Zmiany w budżecie zatwierdzili wczoraj na sesji sokólscy radni. Doszło do burzliwej dyskusji.
REKLAMA
Zmiany w budżecie zaproponowane przez magistrat:
- Dlaczego została zdjęta inwestycja oświetlenia ulicznego w Boguszach, wprowadzona wcześniej w budżecie, a są wprowadzane nowe inwestycje. Dlaczego tam się zadziało? Dlaczego wieś jest dyskryminowana? - zapytała radna Marta Kondrat.
- Już na samym początku kadencji naszej pani burmistrz Ewy Kulikowskiej dochodzi do zaskakujących decyzji. Zdejmowanie planowanej inwestycji oświetlenia w okolicy boiska szkolnego, przystanku autobusowego i nowych zabudowań w Boguszach budzi poważne wątpliwości o możliwości współpracy bez emocji. Zakładałem sobie, że ta kadencja będzie inna, o czym rozmawiałem z panią burmistrz. A jest pierwsza sesja, na której jest uderzenie, cios. Sprawa wykonania tego projektu, oświetlenia w Boguszach ciągnie się już cztery lata. Może to za trudna inwestycja? Część środków z funduszu sołeckiego Bogusz zostało przeznaczonych w dobrej wierze na wykonanie projektu właśnie tego oświetlenia. Niestety, dzisiejszą decyzją burmistrz, w przypadku przegłosowania zmian, te środki zostaną zwyczajnie zmarnotrawione. Burmistrz Adam Juchnik wielokrotnie na sesji zapewniał, że inwestycja jest zasadna, potrzebna dla bezpieczeństwa naszych dzieci i mieszkańców. Jeszcze w kampanii wyborczej, na przedostatniej sesji zapewniał, że inwestycję będziemy realizować. Coś się jednak musiało pozmieniać. Dlaczego więc te zapewnienia idą w zapomnienie? - pytał radny Tomasz Tolko. - Robienie komuś na złość jest najgorszą z form walki politycznej. I tutaj chyba to ma miejsce, a burmistrz idzie w tym kierunku - zemsty politycznej i robienia na złość. To pani burmistrz Ewa Kulikowska skierowała nas tutaj, na ławy opozycji. My zawsze jesteśmy gotowi do rozmowy i współpracy na rzecz naszych mieszkańców. W ostatniej kampanii dużo było mowy o wzajemnej współpracy ze wszystkimi, o wzajemnym szacunku. Mamy oto tego przykład. Początek został zresztą zaprezentowany na poprzedniej sesji rady miejskiej przy podziale stanowisk w prezydium. Dziś zobaczyliśmy demokrację przy wyborze prezydium komisji.
- Panie radny, proszę do budżetu - upomniał go przewodniczący Andrzej Kirpsza.
- Proszę na mnie nie krzyczeć. Ma pan taki ton, który to sugeruje - odparł Tomasz Tolko.
- Ja nie krzyczę. Proszę do budżetu - powtórzył przewodniczący.
REKLAMA
- Dziś, kiedy ma być zdejmowana drobna inwestycja, dotycząca wykonania oświetlenia ulicznego przy szkole w Boguszach, widać, że to jest element gry politycznej - kontynuował radny. - Składam wniosek formalny, aby pozostawić to zadanie. Proszę też wszystkich radnych o przegłosowanie wniosku. Jako radny złożyłem kilka wniosków. Myślę, że sprawa oświetlenia to właśnie odpowiedź na złożone przeze mnie wnioski i zapytania o udostępnienie informacji publicznej. To wniosek o targowisko do drobnego handlu. Dziewięć lat gmina nie potrafi sobie poradzić z przygotowaniem kilku metrów kwadratowych dla działkowców i drobnych rolników. To wniosek o zapewnienie dodatkowych środków na podsypywanie dróg, wniosek naprawę mostu w Sierbowcach, to zapytanie jaki jest postęp z projektem drogi Bogusze - Żuki - Sierbowce. Złożyłem też pytanie o możliwość współpracy z powiatem w zakresie budowy dróg Żuki - Sokolany, Żuki - Plebanowce - Szyndziel, Kundzicze - Tartak, Poniatowicze - Puciłki. Jest również wniosek o budowę drogi Bogusze - Kuryły, wniosek o budowę remizy OSP. Zapytuję, co dzieje się z Karczami. Czy mamy zobowiązania finansowe firm, które tam wcześniej działały? Czy oddały nam wszystko? To jeden wątek. Radni mają obowiązek dbać o interesy mieszkańców. Nie mogą tylko siedzieć cicho, bić brawo i podnosić rękę - tak jak burmistrz każe. I wtedy dostaną nagrodę, albo nie. Składaliśmy przysięgę i róbmy to, co do nas należy. Działajmy na rzecz naszych mieszkańców. Na następnej sesji będę wnosił projekt uchwały intencyjnej do zobowiązania burmistrza Sokółki do podjęcia współpracy gminy z powiatem sokólskim w zakresie budowy dróg. Już dziś chciałbym zapytać burmistrza o stanowisko. Czy coś się zmieniło po wyborach? W związku z zaistniałą sytuacją dotyczącą zatrzymania i przedstawienia zarzutów pani burmistrz...
- Panie radny, proszę do tematu - powiedział Andrzej Kirpsza.
- Cały czas ma to związek z budżetem - odparł Tomasz Tolko
- Panie rany, odbieram panu głos - stwierdził przewodniczący.
- Przypomnę panu, że nie mamy czasu reglamentowanego. Nigdzie w statucie nie ma zapisanego, ile czasu radny ma się wypowiadać.
- Proszę do tematu, do budżetu. O wszystkich wnioskach porozmawiamy na następnej sesji.
- Dlaczego pan na mnie krzyczy?
- Odebrałem panu głos.
- Panie przewodniczący, na następną sesję przyjdę ze swoim mikrofonem. Widzę, że demokrację tutaj mamy krótką - powiedział radny.
- Szkoda, że pan tej demokracji nie stosował jak pan był w większości - podsumował Andrzej Kirpsza.
- Głos radnego nie jest limitowany, natomiast głos może odebrać przewodniczący - włączył się do wymiany zdań zastępca burmistrza Sokółki Adam Juchnik.
- Nie widzę potrzeby tych emocji. Każdy z nas chce działać dla swojej małej społeczności, ale musimy mieć na uwadze, że są priorytety w naszym budżecie. Jeśli przeciągniemy tę inwestycję na jesień tego roku, to nic złego się nie stanie. Oświetlenie jest zresztą w Boguszach. Apeluję o to, by rozmawiać merytorycznie - stwierdził wiceprzewodniczący Michał Tochwin.
O przebudowę ulicy Mościckiego w Sokółce pytała radna Julita Budorwska.
- Potrzeb jest tak dużo, że środków w budżecie nie można znaleźć na te wszystkie ważne i niezbędne rzeczy. Radny Tolko wspomniał o kilkunastu potrzebnych zadaniach. Corocznie państwo radni zgłaszają potrzebę kolejnych kilkunastu. W kampanii wyborczej mówiliśmy o co najmniej 50 inwestycjach, których w najbliższym czasie potrzebują mieszkańcy Sokółki. Słusznie radny Tochwin powiedział o priorytetach. W tej kadencji priorytetowymi będą te inwestycje, które po pierwsze - są najpilniejsze z punktu widzenia mieszkańców, po drugie - mają współfinansowanie ze środków zewnętrznych, a po trzecie - mogłyby stanowić program wyborczy większości, co jest naturalne w każdej tego typu działalności. Jeśli chodzi o ulicę Mościckiego, w poprzednich latach na jej realizację brakowało około pół miliona złotych. Dlatego do tej pory nie jest ona wykonana. Myślę, że brakujące środki będziemy mieli w ciągu najbliższych dwóch, trzech miesięcy - podkreślił Adam Juchnik. - Powiat na ostatniej sesji zdjął trzy inwestycje na terenie gminy Sokółka. Jakoś państwo szat nie rozdzieracie z tego powodu.
REKLAMA
Radny Daniel Supronik zaproponował, by na oświetlenie w Boguszach pozostawić 50 tys. zł, zaś z pieniędzy przeznaczonych na wykonanie sieci ciepłowniczej na ulicy Broniewskiego pozostawić 70 tys. zł.
- Wtedy nie wykonamy ani jednej, ani drugiej inwestycji. Ciepłociąg to montaż ze spółdzielnią, w skład której wchodzą wspólnoty. One finansują ciepłociąg w kwocie ponad 200 tys. zł, a gmina przeznacza na to ponad 120 tys. zł. By zdążyć przed rozpoczęciem sezonu grzewczego, spółka MPEC musiałaby już rozpocząć realizację zadania - wyjaśnił Adam Juchnik. - Inwestycję w Boguszach możemy przesunąć na przyszły kwartał, ona i tak jest w planie zamówień publicznych.
- Pani nie przesuwa tej inwestycji w czasie, pan ją zdejmuje. Co pan mydli oczy? - powiedział Tomasz Tolko.
- To pan zdejmuje, bo ja nie głosuję - odparł zastępca burmistrza.
O oddanie do użytku remizy strażackiej w Starej Kamionce pytał radny Karol Krokos. W marcu ubiegłego roku podpisano umowę na realizację tej inwestycji. W czerwcu 2023 burmistrz miasta wizytowała budynek wraz z posłem Jarosławem Zielińskim.
CZYTAJ WIĘCEJ: Burmistrz Sokółki i poseł na placu rozbudowy remizy w Starej Kamionce [WIDEO, FOTO]
- Wszystkie odbiory zostały przeprowadzone. Trwa postępowanie reklamacyjne związane z usunięciem usterek. Termin przekazania zależy od sformalizowania umowy ze spółką MPEC, która będzie zajmowała się prowadzeniem kotłowni gazowej - powiedział Adam Juchnik. Dodał, że obiekt zostanie przekazany do czasu jubileuszu stulecia OSP Stara Kamionka.
Radni dowiedzieli się również, że sokólska biblioteka zacznie działać w nowej siedzibie do wakacji.
W głosowaniu za przesunięciem środków w budżecie - 50 tys. zł z ciepłociągu na ulicy Broniewskiego na oświetlenie w Boguszach - opowiedziało się dziewięciu radnych, dziesięciu było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Wniosek Tomasza Tolki i Daniela Supronika nie przeszedł.
Zmiany w budżecie poparło 10 osób, jedenastu radnych wstrzymało się od głosu.
(pb)