Pracownicy Nadleśnictwa Dojlidy co jakiś czas udostępniają na swoim facebookowym profilu filmiki prosto z lasu. Tym razem udało im się nagrać borsuka.
REKLAMA
Na nagraniu widać, że borsuk zamiast poruszać się do przodu, idzie do… tyłu. „Borsuczy moonwalk” – komentują pracownicy nadleśnictwa. Autorem filmu jest Kamil Kulesza.
Okazuje się, że borsuki mają rzadką u zwierząt zdolność prędkiego poruszania się tyłem. Potrzebny mu jest ten ruch do tzw. włóczenia, tj. znoszenia ściółki z traw, liści, paproci do wyścielenia komory gniazdowej. Po zgromadzeniu ściółki na stos borsuk obejmuje ją przednimi łapami, przyciska do piersi i tyłem posuwa się do nory. Ścieżki są więc dokładnie wymiecione i czyste.
Borsuk - Meles meles - (zwany niegdyś jaźwcem) to gatunek łatwo rozpoznawalny. Biała głowa z czarnymi pasami biegnącymi po boku od nosa, poprzez oczy do uszu to cecha charakterystyczna tego zwierzęcia. Głowa jest nieproporcjonalna do reszty ciała, wąska i długa. Ciekawe są również łapy uzbrojone w potężne porównywalne z niedźwiedzimi pazury.
Bardzo ważnym miejscem dla borsuka jest nora, którą sam wykopuje. Nora i miejsce wokół niej to koncentracja życia rodzinnego borsuków. Nory są przekazywane z pokolenia na pokolenie i służą przez kilkadziesiąt lat. Jest ich zazwyczaj kilka, połączonych ze sobą wspólną siecią, gdyż borsuki innych otworów używają do wejścia a innych do wyjścia – jest to istny podziemny pałac. Są tam także otwory służące za kanały wentylacyjne. Nory dzielą się na główne (w których borsuki zimują i odchowują młode) oraz zastępcze.
W okresie zimowym część otworów w podziemnym królestwie jest zatykana w celu zabezpieczenia przed zimnem. W tym czasie borsuki pozostają w norach. Nie zapadają jednak w typowy sen zimowy, tylko w „śpiączkę”, która jest przerywana w czasie cieplejszych dni.
Na zewnątrz, niedaleko, znajduje się latryna w postaci niewielkiego dołka w ziemi, do którego borsuki regularnie się załatwiają. Borsuk dba nie tylko o swój wygląd, ale także o wygląd swojego otoczenia i podziemnego domu – w borsuczej norze jest zawsze czysto.
REKLAMA
Jaźwiec większą aktywność wykazuje nocą, opuszczając norę po zachodzie słońca i wracając przed wschodem. W okresie letnim przechodzi na aktywność dzienną. Rodziny borsucze przenoszą się z nory gniazdowej do innych, by dopiero w jesieni do niej powrócić.
Wbrew mniemaniom borsuk nie jest wcale samotnikiem, lecz wiedzie rodzinne, towarzyskie życie. Rarytasem jest zobaczyć bawiące się młode borsuki – ich zabawy są przemyślane i wg niektórych badaczy borsuków świadczą o dużej inteligencji tych zwierząt.
Głównym pożywieniem borsuka są dżdżownice, żeby znaleźć taką ich ilość aby zaspokoić głód, borsuk musi się nie lada natrudzić. Latem borsuki żerują nawet 9-10 godzin na dobę. Gdy nie ma na podorędziu głównego przysmaku, borsuki żywią się inaczej i nie wybrzydzają: jagody, maliny, grzyby a nawet żaby. Owoce są dla nich szczególnie cenne w drugiej połowie lata i jesienią. Zjadając dużo cukrów budują zapasy niezbędne do przetrwania zimy. We wrześniu i listopadzie borsuki przygotowują się na zimę i otłuszczają się. W czasie zimy borsuk żyje bowiem dzięki nagromadzonemu tłuszczu co sprawia, że po zimie potrafi stracić na wadze nawet do 7 kilogramów.
W zmysłach u borsuka przoduje węch, następnie słuch, dotyk a na samym końcu wzrok.
Obszar zamieszkiwany przez poszczególne osobniki populacji jest bardzo dokładnie znakowany wydzielinami gruczołów przyodbytowych i narządu zapachowego ogonowego.
Prócz oznakowań zapachowych borsuki zdradzają swoją obecność w terenie obdrapywaniem kory na drzewach czy też wydeptywaniem placów zabaw w pobliżu nory.
Nie jest wykluczone że będąc na wycieczce w lesie uda nas się zobaczyć zwierzę, które biegnie w charakterystyczny kołyszący sposób zwany dyndaniem, możemy być pewni, że właśnie na swojej drodze spotkaliśmy borsuka – czytamy na browsk.bialystok.lasy.gov.pl.
opr. (orj)